poniedziałek, 14 października 2013

Gdy dziecko szuka miłości, ono lgnie i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga

- Wielu molestowań udałoby się uniknąć, gdyby relacje między rodzicami były zdrowe - powiedział dziennikarzom abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, pytany o pedofilię w Kościele. - Często wyzwala się ta niewłaściwa postawa czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga


Podczas rozpoczętego dziś Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, dziennikarze zapytali abp. Józefa Michalika o problem pedofilii w Kościele. Dosłowne cytaty z jego wypowiedziami podaje Polska Agencja Prasowa. Oto one:

"Boleję nad tym, oczywiście nikt nie może akceptować tego. Nie akceptuje ani Kościół, ani żaden człowiek Kościoła. Natomiast problem cały jest w tym, żeby tej troski o dziecko też nie ograniczyć tylko do ran, które zostały mu zadane. I to jeszcze w dodatku te rany, bywa, że one są przedstawiane w taki sposób troszkę redukcyjny. (...)

Ile jest ran w dziecięcych sercach, w dziecięcych życiorysach, kiedy rozchodzą się rodzice. Dzisiaj nikt nie mówi o rozwodzie, że to jest krzywda dla dziecka. Oczywiście, że jest wielką krzywdą molestowanie, nie wolno zapomnieć o tym, ale nie tylko to, może jeszcze więcej i szersze pole, dlaczego na ten temat nie mówimy? Też musimy mówić. Chcąc pełnić urząd proroczy, nie pomijajmy jednego ani drugiego. Bo to jest jakieś nasze zadanie.

Wielu tych molestowań udałoby się uniknąć, gdyby te relacje między rodzicami były zdrowe. Słyszymy nieraz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga.
Dzisiaj otrzymujemy z instancji międzynarodowych, światowych instrukcję, że mamy zaczynać informację, czy wprowadzenie w życie seksualne dziecka, w przedszkolach. To jest horrendalna rzecz, przecież trzeba pomóc i dziecku i rodzinie być mocniejszą, a nie iść po tej linii najłatwiejszej".

Kilka godzin po tej wypowiedzi Kościół zwołał konferencję prasową. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch mówił: - To zwykły lapsus językowy. Sytuacja jest jasna: zero tolerancji dla pedofilii. Sam abp Michalik tłumaczył się ze swoich słów: - Dziecko ma prawo znaleźć miłość piękną i czystą. Człowiek zagubiony niejednokrotnie wykorzysta tę potrzebę. 

1 komentarz:

  1. Wielu molestowań (i nie tylko) udałoby się uniknąć, gdyby odesłać do Watykanu wszystkich jego funkcjonariuszy. Gdyby Mieszko I wiedział, że ściągnie na nas ponadtysiącletnią zarazę, która niszczy Nas na okrągło nie popełniłby takiego błędu. Trudno, trzeba będzie go naprawić w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń